W końcu koniec grzebania w ziemi
W końcu zakończyły się prace ziemne, fundament skończony wraz z wszystkimi izolacjami. Ekipa zaczęła murowanie ścian. Na początku musieli wyprostować kąty na fundamentach po poprzednikach (niestety za równe one nie były – ale mam nadzieje że to już ostatnie poprawki po partaczach Tomasza Karcza).
Kilka zdjęć prezentujących odchyłki ściany od fundamentów (teraz ściany są tak jak powinny być).
A teraz mały inspektor budowy widząc wolne tempo prac sam zakasał ręce i wziął się za murowanie:)
W końcu naszą budowę widać z dalszej odległości, ściany parteru prawie gotowe. Zostały do wykonania nadproża, położenie jednej warstwy pustaka i skończenie jednej ściany – czekamy na nowy transport pustaków (niestety przez ostatnie opady deszczu został przełożony transport – przed budynkiem zrobiło się niezłe błotko).
