Dylematy - prąd budowlany czy agregat?
Śnieg pomału topnieje z działki więc pora rozpocząć pierwsze prace. Z uwagi na to, że działka nie jest uzbrojona i część instalacji będzie przebiegała drogą, zamierzamy zacząć od przeprowadzanie mediów (woda i kanalizacja) w drodze oraz utwardzić drogę dojazdowa (w tej chwili jest tyko na początkowym odcinku utwardzona).
Natomiast mamy dość duży dylemat odnośnie doprowadzenia prądu budowlanego (stały zakład energetyczny obiecuje około lipca-września), w tej chwili najbliższy słup do którego możemy się podpiąć jest oddalony od działki o ok. 140 m. Z tego względu koszt podłączenia tego prądu jest dość spory (w tej chwili oferty na wykonanie tego podłącza mamy na ok 5000 PLN). Stąd pomysł by budować stan surowy z użyciem agregata (ekipa, która ma stawiać dom prowadzi budowy z jego wykorzystaniem i się godzi na takie warunki). Tylko trochę w tej chwili się obawiamy byśmy nie poszli z torbami za benzynę do tego agregatu i kwestia jak robić wykończeniówkę jak Enion się spóźni z podłączeniem stałego prądu (w umowie mają termin do marca przyszłego roku).
Czy ktoś prowadził budowę z wykorzystaniem agregatu i jak on mu się sprawdził?
Z góry dzięki za wszelkie porady co wybrać.
Pozdrawiam